Najnowsze komentarze
Ulubieni blogerzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

26 listopad 2009 23:27

Pierwsza stłuczka...W dniu zdania egzaminu!

Zawsze zastanawiałem się, jak będzie wyglądać moja pierwsza kolizja? Może się uda i nie będzie jej w ogóle?- łudziłem się naiwnie ;). W złudzeniach utwierdzało mnie przejechane bezkolizyjnie 10 000 km. Wiem, że czasem odrobinę naginam zasady bezpieczeństwa. Kilka razy mijałem niebezpieczeństwo na tzw "centymetry". Nigdy jednak nie przypuszczałem, że pierwszą kolizję zaliczę w dniu zdania egzaminu na prawo jazdy kat. A.

ocena wpisu: 3.9

ilosć komenatarz: 1

ilosc wyswietlen: 1319

26 listopad 2009 15:23

Stało się! Od dziś oficjalnie dołączyłem do grona motocyklistów.

Wysłużone (niemal 10 000 km), aczkolwiek nadal młode (z czerwca 2009) Super8 przejdzie na emeryturę, bądź w ręce nowego właściciela. Cała nauka jazdy okazała się wartą poświęconych pieniędzy. Mimo, że pani przede mną uszkodziła motocykl egzaminacyjny skazując mnie na "Gieńka" -czyli postrach kursantów.

ocena wpisu: 3.5

ilosć komenatarz: 0

ilosc wyswietlen: 433

Tagi

egzamin (1), gienek (1), koza (1), skuter (1), stłuczka (1), Suzuki (1), warszawa (1), wypadek (1)

Archiwum